poniedziałek, 1 lutego 2010

Kacik dla Romka



















5 komentarze:

Hania pisze...

Kacik sliczny,jak z katalogu.Widac ile radosci sprawiaja Ci te przygotowania.
Ps.Bylysmy umowione w zeszlym tygodniu ale pewnie nie mialas czasu na stara znajoma...Trudno....

opieniek pisze...

Matko, ale rozkosz....
cudownie ma ten Mały Człowiek- tyle kochajacych osob na niego czeka :))
Całusy

Berkasiuki pisze...

Przeuroczo! A i łoże madejowe już macie? my jeszcze materace obsypialiśmy :-D. Ale Nowy Członek Rodziny więc w końcu mobilizacja następuje i łoże się znajduje.

Pięknie to zorganizowaliście. I fajnie, że dziewczyny są w pełni przygotowane na pojawienie się Braciszka.

Całujemy

Berkasiuki pisze...

A co to jest "KOCHAM FALKO"?

d pisze...

Martus, dajze spokoj z tym lozem madejowym... (???)
Raczej loze rozkoszy :-)
Ale to chyba nie na tego bloga...

Rowniez pozdrawiamy! Sushi widzialam, zazdroszcze strasznie mezowskiego talentu...

Współtwórcy