czwartek, 2 lipca 2009

Upalny Manchester

Jest pieknie, goraco, slonecznie. Od dwoch dni wspaniala pogoda, wymarzone 27-29 na plusie. Niebo nareszcie blekitne, biale obloczki z rzadka.

Grzes poszedl na wagary i pojechalismy do Manchesteru zatrzymujac sie po drodze w uroczym Peak District na spacer nad jeziorem.

Slonce nad wielka karuzela w centrum Manchesteru (wzorowana na London Eye):


Nina podziwia architekture, Emi szaleje z tata:

Handel, handel, handel:

Urokliwe zaulki:


W tle knajpki pelne ludzi:

Zakupy:

Antykwariat rodem z basni:

Miejska plaza pelna dzieci:

I dwa zolte motywy. Jeden tu:

A tu drugi:

0 komentarze:

Współtwórcy