piątek, 11 stycznia 2008

Sprawa spania

Nowy pokoik przyjal sie.

Na dzienna drzemke Nincia wybiera swoje lozeczko i usypia natychmiast. Smoczek w paszcze, pieluszka tetrowka do raczki, ulubiony kocyk i Nina spi.
Noce natomiast sa... ani lepsze, ani gorsze od tych, ktore mielismy, gdy Ninka spala z nami w pokoju. A szkoda.

Na zdjeciu powyzej: Nina wlasnie sie obudzila.

0 komentarze:

Współtwórcy