I rzeczywiście, to moje wejście tutaj, na bloga, przyniosło natychmiastowy skutek: Emi skontaktowała się z dziewczynką, która była jej pierwszą koleżanką, (wspominaną tutaj wielokrotnie Zosią Rz.) Pisały do siebie wczoraj. Był to ich pierwszy kontakt od 10 lat...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz