O tej porze, to mi sie chce juz tylko spac. W sen zimowy zapadam. Malo szyje, odkladam na pozniej duzo rzeczy. A pozniej (o 20tej np), to mi sie juz oczy kleja. Pisac nie wiem o czym mialam... zapomnialam. Rety, co to za czas? Listopad chyba?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarze:
oj u mnie to samo.....zimowy tryb czas wlaczyc, troche zwolnic i odliczac dni sloneczne do kolejej wiosny! :)
Prześlij komentarz