Patrząc dziś na dzieci czułam dumę - są zupełnie samodzielne na stoku. Jedynie Ignacy wymaga asysty. Reszta pięknie jeździ! Za kilka dni wyjazd do Austrii - cieszę się nie tylko z powodu nart, ale też ze względu na piękne Alpy. Na te niesamowite widoki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz