![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrA8CEPr2q_0F9N4EipUGLpqCsYZ-cpLzU1IT3LnBZ3mZnKqnMXxN6ziAPxz4yf72SxwE4Lt4OM97dhKh_IHR6HcBIlmbbjALLGSMIrBa4J3_oN2usFg9Ui0VGZ30uLy7DOVjPo4ZgU8NL/s800/dorka+1+popr.jpg)
Skanuje zdjecia sprzed... 30 lat. Gina na papierze, blekna. Najgorzej jest z tymi kolorowymi - juz ich prawie nie ma. Te u gory to ja do 3 roku zycia. Jedno zdjecie znad morza jest juz z Krzysiem, musze wiec miec lat 4. W sniegu - to Zakopane, z golebiami - krakowski rynek, przy rzeczce - nad Raba. A ten odlotowy woz to nie porsche... to skoda!
Dodam kiedys jeszcze Grzeska fotki. Sa w duzo lepszym stanie niz moje. Pewnie dlatego, ze te z mojego dziecinstwa wywolywal tata, w lazienkowej ciemni. Nie ma go na zdjeciach, bo stoi po drugiej stronie obiektywu :-)
0 komentarze:
Prześlij komentarz